TMZ nad Warszawą

[Ryszard Lewandowski]

Drodzy latający, właśnie trwają konsultacje społeczne na temat powołania pierwszego w Polsce TMZ (czyli strefy gdzie latać można wyłacznie z transponderem). Strefa ma się dokładnie pokrywać z obecnym RMZ Warszawa - nie tak dawno mocno powiększonym. Doskonale rozumiem względy bezpieczeństwa - chociaż komfort pracy kontrolerów już nie do końca (to z uzasadnienia wniosku). Uważam jednak, że należy ważyć wszelkie zmiany, bo zapewniając większy komfort kontrolerom bardzo mocno zostanie ograniczone nasze mikrolotowe lotnictwo. Nie tak dawno zamontowałem transponder w mojej motolotni i wiem ile to kosztuje środków i pracy. Dla wielu pilotów motolotni, którzy mają swoje zadbane sprzęty i z powodzeniem latają na nich rekreacyjnie będzie to wydatek zupełnie zaporowy.

W związku z tym gorąca prośba do Was o zgłaszanie swoich uwag w ramach konsultacji - może uda nam się wypracować jakieś rozsądne rozwiązanie. Konsultacje kończą się 30 listopada. Prośbę kieruję nie tylko do stacjonujących "pod" RMZ Warszawa ale do wszystkich latających. Wlot, przelot itd. przez TMZ Warszawa będzie miał te same wymagania.

Ze swojej strony chciałem zebrać kilka kwestii, na które mozna PAŻPowi wskazać:

• Obligatoryjne wprowadzenie konieczności posiadania TMZ tożsamego z RMZ Warszawa w znaczącym stopniu ograniczy rozwój mikrolotów. W wielu wypadkach montaż transpondera będzie niemożliwy z powodu drastycznie wysokich kosztów lub ograniczeń technicznych (np. dla motoparalotni).
• Proponowane pozostawienie poza TMZ obszaru poniżej 240m AMSL spowoduje drastyczne obniżenie bezpieczeństwa lotów realizowanych na tej wysokości. Średnia elewacja obowiązująca w tym obszarze to około 100m, a więc wymuszenie lotu na wysokości do 140m nad terenem - np. w przypadku awarii silnika nie pozwoli na bezpieczne lądowanie zapobiegawcze.
• Znane naruszenia CTRów nie dotyczą mikrolotów, a to właśnie mikroloty najbardziej odczują skutki realizowania próby ich zapobieżenia.

Jak można zgłosić swój głos?
Trzeba pobrać plik: https://www.pansa.pl/OPS/konsultacje/formularz_TMZ.docx i po jego wypełnieniu przesłać go na adres: asm1@pansa.pl. W temacie emaila należy wpisać: Konsultracje społeczne TMZ. W punkcie 1 należy poza zaznaczeniem czy zmiana wpłynie na działałność lotniczą można opisać w jaki sposób (ograniczy, całkowicie uniemożliwi kontynuowanie itd.). W punkcie 3 - można szerzej opisać swoje zdanie na temat zmiany.

Ja już wysłałem

[Ryszard Lewandowski]

Dodam, że nie wypełniłem punktu drugiego wspomnianego formularza (wybór kiedy mi bardziej pasuje...). W punkcie 3 wyjaśniłem, że nie wypełniłem, bo żadna z dat mi nie odpowiada.

[Janusz]

Trzeba jeszcze dodać , że od przyszłego roku zacznie się z mocy prawa proces wymiany transponderów pracujących w mode A i C na posiadające mod S . Wprawdzie nikt tak do końca nie wie kiedy się to zacznie i czy będzie obowiązywać dla UL . Jedyny dokument który udało mi się znaleźć dotyczył samolotów powyżej 5600 kg, a termin zaczynał się od czerwca 2020 (jeśli dobrze pamiętam) . Tak więc kupowanie i montowanie starego transpondera może być wywalaniem kasy w błoto .

Janusz

[Ryszard Lewandowski]

Trzeba jeszcze dodać , że od przyszłego roku zacznie się z mocy prawa proces wymiany transponderów pracujących w mode A i C na posiadające mod S . Wprawdzie nikt tak do końca nie wie kiedy się to zacznie i czy będzie obowiązywać dla UL . Jedyny dokument który udało mi się znaleźć dotyczył samolotów powyżej 5600 kg, a termin zaczynał się od czerwca 2020 (jeśli dobrze pamiętam) . Tak więc kupowanie i montowanie starego transpondera może być wywalaniem kasy w błoto .

Janusz

Janusz, w dokumentach UE jest wyraźnie opisane, że Mode S obowiązywać będzie jako "mandatory" od 7 czerwca 2020 dla statków powietrznych o minimalnej masie startowe większej niż 5700kg i/lub prędkości maksymalnej większej niż 250kt. Są też dodatkowe przepisy, które wymagają Mode S dla statków powietrznych operujących w IFR (bez względu na powyższe warunki) - ale to już obowiązuje. Nie ma żadnych przepisów o takich wymogach dla SP o mniejszej MTOW czy mniejszej prędkości maksymalnej (poza IFR).

Co ciekawe ta regulacja wymaga aby instalacja nowych transponderów była "future proof" (czyli technicznie gotowa na modernizację) na wprowadzenie wymaganych rozszerzeń Mode S - w szczególności ADS-B. A to już w przypadku niektórych XPDR wymaga montowania dodatkowych modułów.

W kwestii zakupu nowego XPDR - już od kilku lat nie ma nowych urządzeń innych niż pracujących w Mode S.