Olej do 2T

Awatar użytkownika
Ryszard Lewandowski
Site Admin
Posty: 533
Rejestracja: czw lip 20, 2017 7:27 am
Lokalizacja: Warszawa, EPNC
Kontakt:

Re: Olej do 2T

Post autor: Ryszard Lewandowski »

Zdzisław pisze: czw mar 14, 2019 10:47 am Co się tyczy korozji wału( na pewno też rdzewieją łożyska), nawet jak ktoś mało lata, na syntetyku, wystarczy zaciągnąć ssanie przed każdym wyłączaniem silnika [...]
Taka metoda na pozostawienie silnika na okres dłuższy niż 3 miesiące bez uruchomienia jest nawet w jednym z dokumentów Rotaxa.
Ryszard Lewandowski
Pilot motolotniowy, samolotów ultralekkich.
Mechanik Poświadczenia Obsługi Statków Powietrznych - TM(PHG), TM(A).

SP-MIAU
Jazz, R912, Stratus-P17
Awatar użytkownika
Marek Siekirka
Posty: 47
Rejestracja: ndz lip 23, 2017 1:06 pm
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Kontakt:

Re: Olej do 2T

Post autor: Marek Siekirka »

Nie wpadłem na to, by wyłączając silnik, chwilę wcześniej zaciągnąć ssanie, a faktycznie wydaje się to mądre. Robię natomiast przygazówkę i na średnich obrotach gaszę silnik. Wykombinowałem taką metodę mając nadzieję, że silnik zassie trochę mieszanki, której nie spali i która osiądzie wewnątrz silnika.
Awatar użytkownika
Ryszard Lewandowski
Site Admin
Posty: 533
Rejestracja: czw lip 20, 2017 7:27 am
Lokalizacja: Warszawa, EPNC
Kontakt:

Re: Olej do 2T

Post autor: Ryszard Lewandowski »

Marek Siekirka pisze: czw mar 14, 2019 8:09 pm Nie wpadłem na to, by wyłączając silnik, chwilę wcześniej zaciągnąć ssanie, a faktycznie wydaje się to mądre.
Marku - kiedy latałem na 582 - powszechnie stosowałem taką metodę. W dokumentacji była ona opisana właściwie bez ssania tylko na samym gazie. Wygląda to tak, że ustawiasz 582 na 3000 obrotów i trzymając tak gaz - wyłączasz silnik. Noga (lub ręka) cały czas trzyma przepustnicę otwartą. Jak się łatwo domyśleć - silnik przestaje spalać ale jeszcze przez chwilę zasysa mieszankę z olejem, który ładnie zabezpiecza silnik.

Uwaga - sprawdziłem empirycznie - rozruch po takim zabiegu może być nieco trudniejszy (świece mogą być trochę zaolejone) - a na pewno po starcie (tj. uruchomieniu silnika) pojawi się więcej dymu.
Ryszard Lewandowski
Pilot motolotniowy, samolotów ultralekkich.
Mechanik Poświadczenia Obsługi Statków Powietrznych - TM(PHG), TM(A).

SP-MIAU
Jazz, R912, Stratus-P17
Awatar użytkownika
Marek Siekirka
Posty: 47
Rejestracja: ndz lip 23, 2017 1:06 pm
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.
Kontakt:

Re: Olej do 2T

Post autor: Marek Siekirka »

I faktycznie tak się dzieje. Silnik trudniej odpalić. Nie jestem tylko do końca pewny powodu trudniejszego rozruchu, bo na pewno w jednym gaźniku zaworek nad pływakiem nie domyka dopływy paliwa, a z całą pewnością należy zrobić solidny przegląd gaźników, bo dawno nie było tam nic robione, poza zaglądaniem do misek komór pływakowych.
Zdzisław
Posty: 71
Rejestracja: wt lip 25, 2017 9:14 am

Re: Olej do 2T

Post autor: Zdzisław »

Szukałem w tamtym roku, odpowiedniego środka by zakonserwować nim silnik na zimę, i chyba natrafiłem na coś dobrego, co prawda stosują go do silników np. jachtowych, itp. ale środek nadaje się tak samo do 4t jak również do 2T, zresztą oglądnijcie sami filmik, podaję link:https://www.youtube.com/watch?v=ROAa-IOp9dM , tam gdzieś pod filmikiem jest napisane, w postach, co to za specyfik, Cześć :roll:
ODPOWIEDZ