Strona 1 z 2

Długość lądowiska- pytanie

: czw lut 13, 2020 9:28 am
autor: Adamb
Witam wszystkich. Chciałem się zapytać, jaka jest potrzebna długość pasa startowego dla motolotni. To że dobrze aby był jak najdłuższy to wiem. Chodzi mi o minimum. Motolotnia to jakaś lekka np.(ul 115), ma wolnym skrzydle.
Mam około 180- 190m działki. Wystarczy to???
Pozdrawiam.

Re: Długość lądowiska- pytanie

: sob lut 15, 2020 7:22 am
autor: Zdzisław
Do startu potrzeba ok. 60-80 m, nie wiem co się u Ciebie dzieje poza działką, jak daleko są drzewa, linie elektryczne, budynki, fosy? Jak blisko są przeszkody?, jeżeli nie ma przeszkód, to Ci taki pas wystarczy, a najlepiej w takim przypadku zamontować hamulce hydrauliczne na trzy lub dwa koła, wówczas po przyziemieniu droga hamowania jest dużo krótsza. Na długości 180 m, na początku latania, problemem nie jest start, tylko lądowanie, ponieważ w różnych warunkach latamy, nieraz przeniesie itd. Potrenujesz, opanujesz. Ja mam pas 220 m.

Re: Długość lądowiska- pytanie

: sob lut 15, 2020 1:44 pm
autor: Zdzisław
Dodam, że moja wypowiedź dotyczy motolotni - waga do 450 kg., więc na temat pasa 180 m musi się w tym temacie wypowiedzieć ktoś kto lata na tym sprzęcie, nie doczytałem ,,115 kg,, tylko motolotnia, statki powietrzne do 115 kg nazywane są UL-115, jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić, Pozdrawiam.

Re: Długość lądowiska- pytanie

: ndz lut 16, 2020 12:13 pm
autor: Adamb
Dziękuję Zdzisław za odpowiedź. Warunki są nastepujace: z jednej strony budynki gosp., natomiast z drugiej po 180metrach koniec trawy i z 25m pola uprawnego i zaraz za tym linia telefoniczna na jakiś 15metrach wysokosci. Za następne 30-40 m budynki gospodarcze.
No napisałem - motolotnia w kat. Ul 115 bo to chyba nadal motolotnia.
Pozdrawiam

Re: Długość lądowiska- pytanie

: pn lut 17, 2020 7:09 pm
autor: Ryszard Lewandowski
Adam, dosyć wymagające warunki. Jak napisał Zdzisław start nie jest problemem ale lepiej nawet po starcie mieć przed sobą w miarę otwartą przestrzeń. Co do lądowania - sprawa jest dużo bardziej wymagająca. Budynki po jednej stronie - linia po drugiej - to chyba nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie. Na początku mojej lotniczej historii - nawet bym nie pomyślał, żeby w takich warunkach lądować. Wprawdzie (UL115) lekka i wolniejsza motolotnia pozwala na precyzyjniejsze lądowania ale mimo tego - warunki wyglądają na wymagające. W tej kategorii też raczej nie masz co myśleć o wydajnych hamulcach tarczowych, bo zapewne będą ważyć dużo za dużo ;)

Proponuję, żebyś poprosił o ocenę jakiegoś lokalnego, doświadczonego pilota, który podpowie Ci o tym myśleć.

Re: Długość lądowiska- pytanie

: pn lut 17, 2020 9:48 pm
autor: Adamb
Czyli mało optymistycznie to wygląda. Możliwość jest jeszcze jedna, a mianowicie taka że działka w " poprzeg" ma jakieś 130m ale z jednej strony zero ograniczeń. Może w tą stronę zrobić lądowisko?? Faktem jest to że taki układ nie za bardzo mi pasuje.
Jaka minimalna szerokość??
Moje pytania mogą się wydawać śmieszne ale... Dopiero zamierzam zacząć przygodę z moto. Mam kawałek działki i chce zrobić lądowisko.

Re: Długość lądowiska- pytanie

: pn lut 17, 2020 9:52 pm
autor: Adamb
Proponuję, żebyś poprosił o ocenę jakiegoś lokalnego, doświadczonego pilota, który podpowie Ci o tym myśleć.
Niestety nie mam takiej możliwości. Pustynia w tym temacie.🙂

Re: Długość lądowiska- pytanie

: pn lut 17, 2020 10:57 pm
autor: Ryszard Lewandowski
Adamb pisze: pn lut 17, 2020 9:48 pm [...] ma jakieś 130m ale z jednej strony zero ograniczeń. Może w tą stronę zrobić lądowisko??
Adam - jestem daleki od studzenia Twojego entuzjazmu ale 130m to za mało. Zdecydowanie za mało. Da się na tym wylądować ale to na motolotnie za mało, żeby stale operować z takiej długości. Na naszym lotnisku w Chrcynnie mamy maleńki pas wykorzystywany przez modelarzy. Ma około 160 metrów i czasami dla treningu na nim ląduję (dosyć szybką motolotnią). Mamy tam zupełnie czyste podejście po obu stronach i jest to z pewnym doświadczeniem do bezpiecznego wylądowania. Według mojej oceny 250m z czystym podejściem to absolutne minimum. 400 metrów to ewentualna długość przy pewnych przeszkodach. Nie staraj się operować cały czas na zerowym marginesie...

Jeżeli masz ochotę przejrzyj istniejące w Polsce Nasze Tawniki: http://lotnik.org/strefy (kliknij znacznik Trawniki). Jak zobaczysz większość ma co najmniej 400 metrów. Kilka ma mniej (200-300 metrów) ale wszystkie one mają długie, czyste podejście co najmniej z jednej strony. Zerknij np. na to: https://goo.gl/ITID8g - to jedno z najkrótszych. Jak widać - podejście 015 jest czyste - można podejść nad próg na bardzo małej wysokości.

Czy latasz już na motolotni? Wykonałeś już jakieś lądowania?

Re: Długość lądowiska- pytanie

: wt lut 18, 2020 9:22 am
autor: Adamb
Dzięki Ryszardzie za odpowiedz. Aktualnie w moim przypadku to prawda, jest roche zapału- już o kilku lat. Teraz jednak wydaje się plan najbardziej możliwy do zrealizowania.
Nie nie latam - mam zamiar zrobić "kwit" i coś kupić. Wszystko już wstępnie zaplanowane.
Chciałbym aby "latadło" było blisko domu. Nie bardzo widzę abym musiał jeździć gdzieś daleko aby polatać i musieć hangarowac sprzęt itd.
Wszystkie Wasze rady, pomysły mile widziane🙂.

Re: Długość lądowiska- pytanie

: wt lut 18, 2020 3:04 pm
autor: Ryszard Lewandowski
Adam - jeszcze raz podkreślam - absolutnie nie chcę studzić planów. Wprost przeciwnie - mam nadzieję, że dopniesz swego. W tamacie dodam, że kilka lat temu miałem możliwość polatania DragonFly-iem - wersją z chowanym podwoziem. Przy odpowiednich warunkach (sile i kierunku wiatru) start i lądowanie niemal na znaczku pocztowym. Ale tu należy pamiętać, że z reguły takie sprzęty latają w spokojniejszych - jeżeli chodzi o wiatr - warunkach.

Sądzę, że jak już rozpoczniesz szkolenie to wiele spraw sama się wyjaśni. Porozmawiaj z instruktorem. Zadaj mu te pytania. Możesz też gdzieś umówić się z jakimś doświadczonym pilotem, z którym polecisz, zobaczysz, przetestujesz. Pamiętam swój lot zapoznawczy z instruktorem (z Alkiem Dernbachem) - już po pierwszych lotach jako pasażer na motolotni. Długi lot, pokaz możliwości i zachowania motolotni w różnych sytuacjach. Różne podejścia do lądowania itd. Potem godzina na ziemi gdzie pytałem, pytałem, a potem... pytałem. Po powrocie do domu miałem... jeszcze więcej pytań ;)